https://zielonagora.konsultacjejst.pl/konsultacje-spoleczne
, gdzie mieszkańcy będą mogli wyrazić swoją opinię. Dodatkowo pod koniec sierpnia zaplanowane jest otwarte spotkanie z mieszkańcami, na którym zostaną przedstawione proponowane inwestycje i działania oraz wstępne zbadanie akceptacji uczestników dla poszczególnych rozwiązań.
Jak myślicie, na której ulicy w Zielonej Górze panuje największy ruch? W ciągu doby al. Konstytucji 3 Maja przemieszcza się 31 tys. pojazdów. Niewiele ustępuje jej ul. Sulechowska tuż koło ronda Rady Europy - 27 tys. pojazdów na dobę!
Te dane można wyczytać w „Strategii rozwoju komunikacji Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Miasta Zielona Góra”. Każdy może sprawdzić, co się w niej znajduje, bo w poniedziałek, 12 lipca, rozpoczynają się konsultacje w tej sprawie.
- W 2019 r. prowadziliśmy kompleksowe badania ruchu. Sprawdzaliśmy, ile samochodów przejeżdża ulicami, ale zielonogórzanie wypełniali też ankiety, określając m.in. gdzie byli dzień wcześniej i w jaki sposób się przemieszczali - tłumaczy Krzysztof Staniszewski, zastępca dyrektora Departamentu Zarządzania Drogami. W ten sposób przepytano 5,7 tys. osób.
Jak podróżujemy? Co czwarty zielonogórzanin na piechotę. 17 proc. z nas korzysta z komunikacji miejskiej, 3 proc. z rowerowej. Najczęściej korzystamy z samochodu osobowego - 55 proc. przejazdów. To podstawowy środek lokomocji, w dodatku wykorzystywany w dość rozrzutny sposób - tylko w trzech przypadkach na dziesięć oprócz kierowcy w samochodzie jest też pasażer. Dla porównania np. we Wrocławiu na piechotę przemieszcza się 24 proc. mieszkańców, ale z komunikacji publicznej korzysta 28 proc., z samochodów 41 proc. i z rowerów 6 proc.
Z danych zawartychw Strategii wynika, że w 2019 r. w Zielonej Górze zarejestrowanych było 85,1 tys. samochodów osobowych, czyli 602 samochody na 1000 mieszkańców. Dużo, ale poniżej średniej krajowej - 635 pojazdów, czy wojewódzkiej - 679 pojazdów. Natomiast w powiecie zielonogórskim ten współczynnik wynosi aż 781 pojazdów.
Analiza ruchu służy do tego, by określić, co robić z infrastrukturą drogową. Gdzie budować nowe drogi, które poszerzać, a gdzie wprowadzać spowolnienie ruchu i ograniczać liczbę pojazdów.
- Studium to spis przedsięwzięć, które w przyszłości chcielibyśmy zrobić. Na elementy zaakceptowane będziemy się starać o środki i je sukcesywnie realizować - tłumaczy wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk. - W dokumencie zawarte są inwestycje dotycząc całego Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego, czyli np. obwodnica zachodnia Zielonej Góry, most w Pomorsku i dalej droga do węzła na S3 koło Sulechowa. Będą one prowadzone przez różne podmioty.
Z zadań wykraczających daleko poza granice miasta warto też wspomnieć o proponowanym w przyszłości przedłużeniu do węzła Niedoradz powstającej obwodnicy południowej.
W studium ujęto inwestycje, które w przyszłości powinny być zrealizowane na terenie miasta. Jedne szybciej, inne w dalszej kolejności, być może za wiele lat.
W scenariuszu bazowym (inwestycje uznawane za pewne) znalazła się budowa mostów w Pomorsku i Milsku, obwodnica południowa, drugi etap ul. Pileckiego, łącznik Sulechowska - Trasa Północna, zachodnia obwodnica miasta oraz dojazd na osiedle Leśny Dwór.
Wśród innych propozycji określonych jako „do decyzji” znajdziemy m.in. skomunikowanie terenów po dawnym Zastalu, łącznik Zacisze - Chemiczna, kolejny etap ul. Pileckiego, łącznik Łężyca - Krępa. Ciekawostką jest propozycja połączenia ul. Wyspiańskiego z Szosą Kisielińską przez Park Poetów po śladzie linii energetycznej, co pozwoliłoby odciążyć ul. Podgórną.
Strategia zawiera również scenariusz „kolejowy” - do decyzji. Chodzi o budowę przystanków kolejowych: ZG Pomorskie, ZG Uniwersytet, ZG Elektrociepłownia, ZG Zacisze, ZG Towarowa oraz przystanków w Czerwieńsku, Sulechowie i Słonym.
W Strategii są też propozycje, w których miejscach ograniczyć ruch lub go spowolnić.
- Jedną z takich możliwości jest wprowadzenie woonerfów. Z powodzeniem stosuje je Łódź. Możemy je zastosować na al. Niepodległości, w pewnym sensie przedłużając deptak i na ul. Jedności od skrzyżowani z ul. Reja do Dąbrówki - opowiada K. Staniszewski.
Pierwszy woonerf powstał w Łodzi na ul. 6 Sierpnia. To rodzaj ulicy, na której stawia się na uspokojenie ruchu, wysoki poziom bezpieczeństwa i walory estetyczne. Zachowane są miejsca parkingowe i utrzymany ruch, ale głównie rowerzystów i pieszych. Jezdnia, po której mogą przemieszczać się samochody, meandruje, co zniechęca ruch tranzytowy, jednak nie koliduje np. z wprowadzeniem komunikacji zbiorowej. Znika tradycyjny podział na jezdnię i chodniki. Pojawiają się elementy małej architektury, jest miejsce na ogródki gastronomiczne.
Planiści proponują również zlikwidowanie parkingów dookoła pl. Bohaterów oraz wprowadzenie buspasów na ul. Bohaterów Westerplatte, co znacząco ograniczy ruch samochodów osobowych, ale ułatwi szybki przejazd autobusów MZK.