Dzięki szybkiej informacji, doskonałemu współdziałaniu i swoim umiejętnościom, policjanci z Sulechowa po raz kolejny uratowali człowieka, który próbował targnąć się na swoje życie. Policjanci znaleźli mężczyznę z raną brzucha, udzielili pierwszej pomocy i wezwali Pogotowie Ratunkowe.
Dzisiaj w nocy około godziny 2.00 dyżurny komisariatu Policji w Sulechowie odebrał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Dyspozytor poinformował o telefonie od mężczyzny, który zagroził, że jeżeli nikt do niego nie przyjedzie to odbierze sobie życie. Z relacji dyspozytora wynikało, że mężczyzna jest zdesperowany i chciał sobie zadać rany nożem.
Dyżurny komisariatu, asp.szt. Paweł Drubka natychmiast wysłał pod wskazany adres patrol w składzie sierż.szt. Michał Kozłowski i sierż.szt. Piotr Ciesielski. Po przybyciu na miejsce policjanci zastali mężczyznę siedzącego na łóżku. Mężczyzna trzymał dłonie na brzuchu i policjanci zobaczyli obficie sączącą się krew oraz rozciętą ranę. Policjanci powiadomili Dyżurnego o konieczności wezwania Pogotowia Ratunkowego i zabezpieczyli ranę środkami opatrunkowymi. W rozmowie z policjantami mężczyzna skarżył się na inne dolegliwości zdrowotne, powiedział, że próbował targnąć się na swoje życie, bo nikt mu nie chciał pomóc. Policjanci spokojną rozmową uspokoili emocje mężczyzny i przekazali go pod opiekę załodze karetki, która zabrała rannego do szpitala.
Ta nocna interwencja była trudna dla policjantów, ale jednocześnie z rodzaju tych dających największą satysfakcję i świadomość, że dzięki swojemu zaangażowaniu oraz szybkości działania świetnie wykonali najważniejsze zadanie - uratowali ludzkie życie. To kolejni lubuscy policjanci, którzy wypełnili słowa policyjnej roty: "Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia….”. Dla policjantów to nie tylko deklaracja – to codzienna żmudna praca i pomoc obywatelom w trudnych sytuacjach życiowych – czasem w bardzo tragicznych okolicznościach.
podinsp. Małgorzata Barska
