Problemem, z którym często borykają się ubezpieczeni, jest odszkodowanie, które nie pokrywa rzeczywistych kosztów naprawy. To zjawisko jest niestety dość powszechne i potrafi wywołać frustrację nawet u osób o dużej cierpliwości. Jednak warto pamiętać, że decyzja ubezpieczyciela nie musi być ostateczna; ubezpieczony może ubiegać się o wyższą kwotę, jeśli istnieją podstawy do uznania, że odszkodowanie zostało zaniżone. Jakie kroki należy podjąć w takich sytuacjach? Podpowiadamy.
Jak postępować w przypadku zaniżonego odszkodowania?
W pierwszej kolejności należy wziąć pod uwagę napisanie odwołania od decyzji ubezpieczyciela. Odwołanie można doręczyć w formie pisemnej, elektronicznej lub przekazać je w formie ustnej. Zdecydowanie najlepszym sposobem będzie sporządzenie rzeczowego i szczegółowego pisma wraz z rachunkami z zakładu naprawczego oraz opiniami biegłych. W samym piśmie powinny znajdować się informacje na temat poszkodowanego, towarzystwa ubezpieczeniowego oraz pełne uzasadnienie, w którym wyjaśnimy, dlaczego ubiegamy się o większą kwotę.
Warto wspomnieć, że ubezpieczony ma aż trzy lata na skonstruowanie odwołania od decyzji. Jeżeli jednak takie działanie nie przyniesie pożądanych rezultatów, a my w dalszym ciągu nie zgadzamy się z wysokością wypłaconej kwoty, wówczas należy podjąć inne działania. Dobrym rozwiązaniem może być skontaktowanie się z firmą, która specjalizuje się w takich przypadkach.
Te firmy mają doświadczenie w negocjacjach z ubezpieczycielami i dysponują wiedzą prawną, co może zwiększyć szanse na uzyskanie wyższego odszkodowania. Specjaliści są w stanie przeanalizować dokumenty, ocenić zasadność roszczeń i skutecznie reprezentować klienta w negocjacjach. Dzięki ich wsparciu można uniknąć stresu i złożoności związanej z prowadzeniem sprawy samodzielnie.
Kiedy ubieganie się o większe odszkodowanie nie ma sensu?
Zaniżone odszkodowania to problem, z którym warto się zmierzyć, gdyż mogą one znacząco wpłynąć na pokrycie kosztów naprawy czy innych strat poniesionych w wyniku zdarzenia. Mimo że proces odwołania może wydawać się skomplikowany i czasochłonny, w wielu przypadkach przynosi pozytywne rezultaty. Niemniej jednak są sytuacje, w których podjęcie walki o zaniżone odszkodowanie nie jest uzasadnione. Na przykład, gdy ubezpieczony jest bezpośrednio odpowiedzialny za szkody, odwołanie może okazać się bezcelowe, ponieważ wina leży po stronie zgłaszającego roszczenie.
Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie przeanalizować zapisy umowy z ubezpieczycielem, zanim zdecydujemy się na dalsze kroki. Umowa często zawiera klauzule i warunki, które określają, w jakich okolicznościach ubezpieczyciel ma prawo odmówić wypłaty pełnego odszkodowania lub zaniżyć jego kwotę. Niektóre zapisy mogą wyraźnie wskazywać, że nie warto ubiegać się o wyższą sumę, zwłaszcza jeśli sami naruszyliśmy warunki umowy lub doszło do zaniedbania z naszej strony.