Zielonogórski policjant młodszy aspirant Paweł Duda wykazał się niezwykłą czujnością i refleksem w czasie wolnym od pracy. Będąc po służbie, w drodze na zakupy zauważył i zatrzymał mężczyznę, który z jednego z marketów spożywczych próbował wynieść torbę ze skradzionymi rzeczami.

W miniony czwartek (26 stycznia) młodszy aspirant Paweł Duda, który pracuje w sekcji dochodzeniowo śledczej komisariatu I w Zielonej Górze, wybrał się na zakupy. Gdy wchodził do marketu przez drzwi uruchamiane przez fotokomórkę, wprost na niego wpadł mężczyzna, który próbował wybiec korzystając z wejścia. Policjant przeanalizował sytuację, bo to nie było zwyczajne zachowanie, a tak zachowują się osoby, które nie chcą przechodzić przez linię kas. Funkcjonariusz błyskawicznie zajrzał do niesionej przez mężczyznę torby, w której zauważył kilka paczek kawy, jak się okazało zastały one skradzione.

Młodszy aspirant Duda o zatrzymaniu natychmiast powiadomił dyżurnego, a ten skierował na miejsce policjantów służby patrolowej. Ponadto Paweł Duda rozpoznał zatrzymanego mężczyznę. Był on dobrze znany zielonogórskim policjantom i podejrzany o inne kradzieże.

Młodszy aspirant Paweł Duda to policjant z 10-letnim stażem. Przez sześć lat pracował w służbie patrolowej, a przez następne cztery był dzielnicowym. Od kilku miesięcy prowadzi postępowania przygotowawcze. Swoim postępowaniem udowodnił, że jest właściwą osobą na właściwym miejscu.