Ponad sto mandatów za przekroczenie prędkości i dodatkowo 9 zatrzymanych praw jazdy za jazdę z prędkością powyżej 100 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym – to bilans zaledwie trzech dni działań policjantów ruchu drogowego. W ten weekend było zdecydowanie za szybko!
Przekroczenie dozwolonej prędkości jest najczęstszą przyczyną wypadków drogowych, w tym także tych ze skutkiem śmiertelnym, dlatego podczas minionego weekendu zielonogórscy policjanci postanowili zorganizować działania „Prędkość”. W tym czasie na drogach całego powiatu, w różnych miejscach, często wskazywanych przez samych mieszkańców na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, pojawiło się więcej patroli z laserowymi miernikami prędkości. Aby studzić zapał tak zwanych piratów drogowych, policjanci mieli do dyspozycji także radiowozy z kamerami, które rejestrowały popełniane przez kierujących wykroczenia.
W ciągu weekendowych działań policjanci ruchu drogowego zatrzymali ponad stu kierujących, którzy zostali ukarani mandatami za przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Wśród nich znaleźli się też tacy, którzy ignorowali znaki ograniczenia w mieście czyli obszarze zabudowanym, gdzie pędzili z prędkością znacznie przekraczającą 100 kilometrów na godzinę. Takich kierujących było dziewięciu, dlatego najbliższe 3 miesiące spędzą na fotelu pasażera. Rekordzista jechał Trasą Północną z prędkością 177 kilometrów na godzinę, a mógł najwyżej 70.
W innym przypadku, kierujący nie dość, że jechał przez miasto z prędkością 108 kilometrów na godzinę, to jeszcze rozmawiał przez telefon. Gdy policjanci podsumowali liczbę punktów za te dwa wykroczenia (przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h – 13 punktów karnych, korzystanie w czasie jazdy z telefonu komórkowego – 12 punktów) okazało się, że kierujący przekroczył dopuszczalny limit punktów, dlatego otrzyma skierowanie ponowny egzamin sprawdzający kwalifikacje kierowcy, czyli taki sam, jaki zdają kandydaci na kierowcę. Będzie musiał zaliczyć zarówno część teoretyczną, jak i praktyczną. Ten kierujący został zatrzymany, gdy minął policyjny patrol i znacznie przyspieszył myśląc, że gdy odjedzie uniknie konsekwencji zbyt szybkiej jazdy. Pomylił się. Nowoczesne policyjne lasery doskonale radzą sobie z pomiarem prędkości zarówno zbliżających się pojazdów, jak i tych odjeżdżających. Laser zarejestrował 106 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym, dlatego zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy.
Podczas minionego majowego weekendu, policjanci odnotowali 40 kolizji drogowych i 1 wypadek, ale też zatrzymali 20 osób poszukiwanych, 27 doprowadzili do wytrzeźwienia i przeprowadzili 378 interwencji.