Zielonogórscy policjanci wielokrotnie apelowali do kierowców o niepozostawianie w pojazdach wartościowych przedmiotów. Niestety często okazuje się, że takie zachowanie może prowokować do działania złodziei. Przekonał się o tym mieszkaniec Zielonej Góry, który na skutek włamania do jego samochodu stracił elektronarzędzia o wartości kilku tysięcy złotych.
Policjanci bardzo często mają do czynienia ze zgłoszeniami dotyczącymi kradzieży wartościowego sprzętu pozostawionego przez właścicieli w pojazdach. Czasami są to telefony, laptopy lub sprzęt wędkarski, nierzadko także elektronarzędzia i sprzęt budowlany. Złodzieje szukają okazji aby wzbogacić się w nieuczciwy sposób, a my niestety często nieświadomie im to ułatwiamy. Zupełnie niefrasobliwym zachowaniem jest pozostawianie cennego sprzętu w niezamkniętych samochodach, a takie sytuacje też się zdarzają!
Natomiast ostatnio, pewien mieszkaniec Zielonej Góry przekonał się, że pozostawienie elektronarzędzi w bagażniku samochodu, nawet jeśli jest on zamknięty, to nie jest najlepszy pomysł. Był bardzo zaskoczony, gdy po powrocie do auta okazało się, że ktoś wybił tylną szybę w jego mercedesie i z wnętrza ukradł okazję i z niezamkniętego pojazdu ukradł elektronarzędzia. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na co najmniej 2,5 tysiący złotych. Policjanci prowadzą już działania, żeby namierzyć i zatrzymać sprawców tego włamania.
Niech ta historia będzie przestrogą dla innych, aby nie pozostawiać w samochodach nic cennego co mogłoby skusić złodzieja. Pamiętajmy, że wśród nas są osoby, które mogą wykorzystać taką okazję, aby wzbogacić się w nieuczciwy sposób. Nikt nie ma prawa nas okradać, jednakże nie zwalnia nas to z przewidywania, że takie i podobne sytuacje mogą się wydarzyć, dlatego zachowujmy czujność. Pamiętajmy o zasadach bezpieczeństwa na co dzień, a gdy w porze nocnej widzimy na osiedlowych parkingach nieznane osoby kręcące się przy samochodach sąsiadów, zadzwońmy na 112. Być może w ten sposób, dzięki naszej reakcji, zniechęcimy złodzieja.