Imię na plecaku może ułatwić kontakt z dzieckiem i narazić je na niebezpieczeństwo

2 min czytania
Imię na plecaku może ułatwić kontakt z dzieckiem i narazić je na niebezpieczeństwo


Wakacyjne szaleństwo na zielonogórskich placach zabaw może być pełne radości, ale czy zawsze bezpieczne? Okazuje się, że drobny szczegół – imię dziecka na plecaku czy ubraniu – może nieść ze sobą ryzyko, o którym wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy. Jak uniknąć pułapek i zapewnić najmłodszym spokojne wakacje? Sprawdź, co radzą eksperci z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

  • Bezpieczeństwo dzieci na placach zabaw w Zielonej Górze wymaga większej uwagi
  • Jak zadbać o bezpieczeństwo najmłodszych podczas wakacji w Zielonej Górze

Bezpieczeństwo dzieci na placach zabaw w Zielonej Górze wymaga większej uwagi

Lato to czas, kiedy place zabaw, parki i skwery w Zielonej Górze zapełniają się śmiechem i energią najmłodszych. Niestety, wraz z beztroską zabawą pojawia się też ryzyko, zwłaszcza gdy dzieci bawią się poza stałym nadzorem dorosłych. Właśnie wtedy warto pamiętać o kilku prostych zasadach, które mogą uchronić przed niebezpieczeństwem.

Jednym z takich zagrożeń jest łatwość, z jaką obce osoby mogą nawiązać kontakt z dzieckiem, znając jego imię. Kolorowy plecak czy bidon z wyhaftowanym imieniem to dla malucha coś naturalnego i przyjaznego, ale dla osoby o złych zamiarach – sposób na szybkie zdobycie zaufania. „Cześć Zosiu!”, „Witaj Karolku!” – takie powitania brzmią niewinnie, a jednak potrafią skutecznie przełamać dystans i wzbudzić fałszywe poczucie bezpieczeństwa u dziecka.

Jak zadbać o bezpieczeństwo najmłodszych podczas wakacji w Zielonej Górze

Aby zmniejszyć ryzyko niepożądanych sytuacji, warto unikać eksponowania imion dzieci na widocznych elementach ich ubioru lub akcesoriach. Jeśli podpisanie rzeczy jest konieczne, np. podczas kolonii lub wycieczek szkolnych, najlepiej zrobić to dyskretnie – na metce wewnątrz plecaka lub ubrania.

Rodzice powinni także nauczyć swoje pociechy podstawowych zasad kontaktu z obcymi osobami: nikt nie ma prawa zabierać dziecka bez zgody opiekuna, nawet jeśli zna jego imię czy informacje o rodzinie. Dobrą praktyką jest ustalenie specjalnego hasła znanego tylko rodzicom i dziecku – to proste narzędzie pozwala zweryfikować prawdziwe intencje rozmówcy.

Nie mniej ważna jest czujność dorosłych – nie można zakładać, że inni opiekunowie zawsze mają oko na dzieci. Wakacyjne miejsca zabaw bywają zatłoczone, a chwila nieuwagi wystarczy, by doszło do niebezpiecznej sytuacji.

„Wakacje mają być czasem radości i swobody, ale bezpieczeństwo dziecka zawsze powinno być priorytetem. Pamiętajmy, że to my uczymy dzieci komu i kiedy mogą zaufać” – podkreślają funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Warto więc zastanowić się dwa razy przed wyborem spersonalizowanych gadżetów dla najmłodszych – choć wyglądają uroczo i są modne, czasem lepiej postawić na rozwagę niż estetykę.

Na podst. KMP w Zielonej Górze

Autor: krystian