Po 40 latach milczenia organy z Zatonia znów zachwycają dźwiękiem

2 min czytania
Po 40 latach milczenia organy z Zatonia znów zachwycają dźwiękiem

Po czterdziestu latach ciszy w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Zatoniu ponownie zabrzmiały organy autorstwa Samuela Gottloba Meinerta. To niezwykłe wydarzenie przyciągnęło uwagę mieszkańców i miłośników muzyki, którzy mieli okazję uczestniczyć w rzadkim rytuale „wybudzania” tego historycznego instrumentu.

  • Zatonie odzyskuje dźwięk organów sprzed ponad dwóch wieków
  • Unikalny instrument o bogatej historii i kunszcie wykonania w Zielonej Górze

Zatonie odzyskuje dźwięk organów sprzed ponad dwóch wieków

Organy w zatońskim kościele milczały od połowy lat 80. XX wieku, stopniowo niszczejąc i tracąc swój dawny blask. Części piszczałek były nawet wykorzystywane przez miejscowych kibiców na boisku piłkarskim! Jednak dzięki starannej renowacji przeprowadzonej przez specjalistów z pracowni „Nawrot i Synowie” z Wronek, instrument odzyskał pełnię swoich możliwości. W uroczystości ponownego uruchomienia organów, która odbyła się pod koniec czerwca 2025 roku, biskup diecezji Tadeusz Lityński symbolicznie wezwał: „Zbudźcie się organy, instrumencie święty!”, a mistrzowski koncert Michała Kocota potwierdził wyjątkowość tego momentu. Wśród gości znaleźli się m.in. wiceprezydent Marek Kamiński oraz wojewódzka konserwator zabytków Barbara Bielinis-Kopeć.

Unikalny instrument o bogatej historii i kunszcie wykonania w Zielonej Górze

Organy z Zatonia to prawdziwa perła regionu – mają już ponad 225 lat i są najstarszym zachowanym instrumentem o dwóch manuałach na terenie Ziemi Lubuskiej. Ich budowa rozpoczęła się w 1796 roku z inicjatywy właściciela wsi Hansa Melchiora von Schweinitza, a Samuel Gottlob Meinert wraz z pięcioma czeladnikami po trzech latach dostarczył dzieło najwyższej klasy. Instrument wyróżnia się nie tylko precyzją wykonania, ale też zastosowaniem unikatowych rozwiązań technicznych, takich jak wiatrownica bliźniacza czy klawiatura z hebanu i kości. Drewniane piszczałki powstały z różnych gatunków drzew liściastych i iglastych, co wpływa na charakterystyczne brzmienie organów.

Profesor Julian Gębalski z Akademii Muzycznej w Katowicach, uznany autorytet w dziedzinie organów, podczas wizyty w 2011 roku podkreślił ich wyjątkową wartość historyczną i artystyczną:

„Organy Samuela Gottloba Meinerta w kościele w Zatoniu przedstawiają dużą wartość historyczną i kulturową… należy uznać organy z Zatonia za dzieło wyjątkowe i podjąć kompetentne działania, zmierzające do pełnej ich konserwacji.”

Renowacja kosztowała niemal milion złotych, a wsparcie finansowe pochodziło m.in. od Miasta Zielona Góra, Ministerstwa Kultury oraz prywatnych darczyńców. Dzięki temu miasto odzyskało nie tylko instrument o niepowtarzalnym brzmieniu, ale także nową atrakcję kulturalną – miejsce koncertów i festiwali muzyki dawnej, które będą promować dziedzictwo regionu.

Na podst. UM Zielona Góra

Autor: krystian