Zielonogórscy policjanci zatrzymali kobietę, która miała przy sobie 101 tabletek ekstazy, amfetaminę i metaamfetaminę. Mężczyzna zatrzymany w jej towarzystwie także miał przy sobie narkotyki. Oboje trafili do policyjnego aresztu, usłyszeli zarzuty popełnionych narkotykowych przestępstw. Prokurator zdecydował o zastosowaniu dozoru wobec kobiety.

W ubiegły czwartek wieczorem policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową zielonogórskiej KMP ustalili, że w jednym z samochodów stojących na parkingu na obrzeżach miasta znajdują się osoby handlujące narkotykami. Wezwany na miejsce umundurowany patrol sprawdził podejrzany samochód. Wewnątrz znajdowały się cztery osoby – kobieta i trzech mężczyzn.

Policjanci przeszukali zatrzymane osoby w Komendzie Miejskiej Policji w Zielonej Górze. Kobieta miała przy sobie woreczek strunowy z 101 tabletkami entazy oraz zwitki folii aluminiowej z amfetaminą i meta amfetaminą - ponad 14 gramów. Jeden z mężczyzn także miał przy sobie 2,4 g amfetaminy. Trzeci z zatrzymanych wprawdzie nie miał przy sobie żadnych narkotyków, ale okazał się być osobą poszukiwaną przez Prokuraturę Rejonową w Zielonej Górze do ustalenia miejsca pobytu.

W policyjnym areszcie noc spędzili 19-letnia zielonogórzanka i 20-letni mieszkaniec powiatu świebodzińskiego. Następnego dnia oboje usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków – kobieta posiadania znacznej ilości. 19-latka usłyszała także zarzuty wprowadzania do obrotu oraz udzielania środków odurzających.

Prokurator po przesłuchaniu oddał 19-latkę pod policyjny dozór. Za posiadanie znacznej ilości narkotyku wg Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara więzienia do 10 lat. Prokuratura Rejonowa w Zielonej Górze prowadzi w tej sprawie śledztwo.