Pomimo wysokich kar za jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających oraz pomimo stwarzania takim zachowaniem zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego wciąż znajdują się osoby, które w takim stanie wsiadają za kierownicę. Niechlubny weekendowy rekordzista, który po pijanemu spowodował w Zielonej Górze kolizję, wydmuchał 2 promile.

Zielonogórscy policjanci przestrzegają przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu. Miniony weekend pokazał, że mimo dotkliwych kar za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, cały czas po naszych drogach jeżdżą pijani kierowcy. Nie odstrasza ich nawet groźba 2 lat pozbawienia wolności, ani zakaz prowadzenia pojazdów na 3 lata czy wysoka grzywna – 5 tysięcy złotych. Siadają za kierownicę często w stanie upojenia alkoholowego, powodując poważne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach.

Niechlubny rekordzista zatrzymany podczas weekendu miał 2 promile alkoholu w organizmie i w takim stanie spowodował kolizję drogową na ulicy Dworcowej w Zielonej Górze. 37-latkowi w stanie upojenia alkoholowego pobrano krew do badań, a następnie został odwieziony przez policjantów do izby wytrzeźwień.

Natomiast policjanci służby patrolowej z Sulechowa, zatrzymali na ulicy Piaskowej kierującego audi 31-latka, który prowadził będąc pod wpływem środków odurzających – amfetaminy. Mężczyźnie pobrano krew do badań, które określą stężenie narkotyku w jego organizmie. W trakcie sprawdzania danych okazało się, że zatrzymany mężczyzna ma dwa zakazy prowadzenia pojazdów orzeczone przez sądy rejonowe we Wschowie i Nowym Tomyślu. Ponadto przy zatrzymanym policjanci znaleźli narkotyki – amfetaminę i metamfetaminę. Mężczyzna trafił na przesłuchanie, gdzie oprócz zarzutów naruszenia sądowego zakazu usłyszał także zarzut posiadania środków odurzających, natomiast po badaniu wysokości stężenia narkotyków, może usłyszeć jeszcze zarzut kierowania pojazdem pod ich wpływem. Za te przestępstwa kodeks karny i Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewidują karę do 3 lat pozbawienia wolności.

Konsekwencje jazdy po alkoholu są dotkliwe. Kierujący będący w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających otrzymuje zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata, musi obowiązkowo zapłacić co najmniej 5 tys. zł grzywny, a także grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Pamiętajmy jednak, że wsiadanie za kierownicę po alkoholu zagraża bezpieczeństwu innych, a także zdarza się, że w takim stanie, kierujący przewozi swoich najbliższych.