Zielonogórscy policjanci w ubiegły piątek (27.01) zostali zawiadomieni o kradzieży pieniędzy z mieszkania 82-letniej seniorki. Dyżurny komendy przekazał patrolom opis sprawcy i mężczyzna został zatrzymany w krótkim czasie od zdarzenia. Wciąż miał przy sobie skradzione pieniądze. Spędził noc w policyjnym areszcie, za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
W miniony piątek (27.01) do mieszkania 82-letniej zielonogórzanki zapukał mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik wodociągów. Poinformował, że kobieta ma „nadpłatę” i on przyniósł jej pieniądze. Zapytał tylko czy będzie miała „wydać”. 82-latka wpuściła mężczyznę do mieszkania, posadziła przy stole i wyjęła z szafki pieniądze zawinięte w kartkę papieru. Kiedy położyła je na stole fałszywy pracownik wodociągów nagle „usłyszał płynącą wodę w łazience” i poprosił żeby poszła sprawdzić. 82-latka wyszła z pokoju, a kiedy wróciła to okazało się, że mężczyzny już nie ma i nie ma również pieniędzy.
Pokrzywdzona zadzwoniła na numer alarmowy, poinformowała o kradzieży i opisała wygląd mężczyzny. Dyżurny zielonogórskiej komendy przekazał komunikat wraz z rysopisem wszystkim patrolom w służbie. Patrol, który pojechał na osiedle gdzie mieszka pokrzywdzona zauważył mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Mężczyzna został zatrzymany, a przy nim policjanci znaleźli ponad 2000 złotych. Pokrzywdzona rozpoznała w zatrzymanym fałszywego pracownika wodociągów.
Zatrzymany to 67-latek mieszkający na tym samym osiedlu. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie i następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży. Nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. 67-latek nie był dotychczas notowany za przestępstwa. Kradzież, o którą jest podejrzany, zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Film ZG_GOT.mp4
Pobierz plik ZG_GOT.mp4
(format mp4 - rozmiar 9.69 MB)Pliki do pobrania
-
Deskrypcja tekstowa filmu
11.3 KB