Miniony długi weekend upłynął zielonogórskim policjantom na interwencjach podejmowanych wobec nietrzeźwych kierujących, którzy dodatkowo powodowali zdarzenia drogowe. Pomimo ciągłego przestrzegania i przypominania o surowych konsekwencjach karnych, wciąż znajdują się osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu. Najbardziej jednak bulwersuje fakt, że nietrzeźwi kierujący swoim zachowaniem stwarzają zagrożenie dla innych. Podczas minionego długiego weekendu doszło do kilku zdarzeń drogowych, których sprawcami byli pijani kierowcy! Niechlubny rekordzista miał prawie 2,5 promila.

 

Miniony weekend pokazał, że mimo dotkliwych kar za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, cały czas po naszych drogach jeżdżą pijani kierowcy. Nie odstrasza ich nawet groźba 2 lat pozbawienia wolności, ani zakaz prowadzenia pojazdów na 3 lata czy wysoka grzywna – 5 tysięcy złotych. Siadają za kierownicę często w stanie upojenia alkoholowego, powodując poważne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach. Okazuje się także, że będąc w stanie nietrzeźwości, niektórzy próbują jeździć motocyklem. To nie mogło się skończyć dobrze.

Niechlubny rekordzista zatrzymany podczas minionego weekendu - 29 latek - miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie i w takim stanie spowodował kolizję drogową na  jednej z ulic dzielnicy Chynów. Tego samego dnia tylko w innej zielonogórskiej dzielnicy – Kisielin - doszło do kolejnej kolizji drogowej spowodowanej przez nietrzeźwego kierującego. Tym razem 52-latek jadący motocyklem marki Honda uszkodził inny pojazd mając ponad 1,5 promila. Ponadto okaz się, że kierujący nie ma w ogóle uprawień do kierowania motocyklem, a dodatkowo ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

To nie jedyni kierujący, którzy nie dość, że wsiedli za kierownicę po alkoholu, to jeszcze spowodowali kolizje. W minioną niedzielę, a więc na zakończenie przedłużonego weekendu policjanci zatrzymali jeszcze dwóch nietrzeźwych kierujących: 38-latka mającego 1,2 promila i aktywny zakaz prowadzenia pojazdów oraz 42-latka jadącego Fiatem, który dodatkowo jeszcze spowodował kolizję drogową z innym pojazdem.

Niestety równie często jak nietrzeźwych kierujących, policjanci zatrzymują osoby, które popełniają przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, jeżdżąc pomimo sądowego zakazu.  Zakazy te zostają orzeczone przez sądy właśnie za jazdę o alkoholu. W miniony weekend policjanci zatrzymali jeszcze 3 takie osoby. W Zielonej Górze był przypadek kierującego notorycznie łamiącego obowiązujące go sądowe zakazy, wobec którego sąd zastosował areszt tymczasowy na 3 miesiące.

 Pamiętajmy, że konsekwencje jazdy po alkoholu są dotkliwe. Kierujący będący w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających otrzymuje zakaz prowadzenia pojazdów, grzywnę, a także grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Pamiętajmy jednak, że wsiadanie za kierownicę po alkoholu zagraża bezpieczeństwu  innych użytkowników dróg. Bardzo trudno zrozumieć też to, że będąc w takim stanie, kierujący przewozi swoich najbliższych. Pamiętajmy, że alkohol może być niebezpieczny dla kierującego, nawet 24 godziny od jego spożycia.