Zielonogórski policjant sierżant sztabowy Filip Żybort wykazał się niezwykłą czujnością i refleksem w czasie wolnym od pracy. Będąc po służbie, podczas zakupów w jednym z marketów zauważył i zatrzymał mężczyznę, który próbował wynieść skradzione wcześniej elektronarzędzia.

W minioną środę (25.10), sierżant sztabowy Filip Żybort, który jest policjantem Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego III Wydziału Sztab Policji Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, wybrał się na zakupy do swojego ulubionego marketu. W pewnym momencie jego uwagę zwróciło zachowanie mężczyzny znajdującego się w odległym końcu marketu. Gdy widział go po raz pierwszy krążącego po sklepie, mężczyzna niósł walizkę z elektronarzędziami. Gdy zobaczył go kolejny raz mężczyzna miał puste ręce, ale pod jego kurtką rysował się wyraźny prostokątny kształt.

Czujny policjant od razu się zorientował, że ten mężczyzna najprawdopodobniej chce ukraść to co wcześniej sobie upatrzył i nosił w ręce. W pewnym momencie obserwowany przez sierżanta sztabowego Żyborta mężczyzna stanął w kolejce do kasy, po czym wykorzystując tłum ludzi, przeszedł przez linię kas myśląc, że nikt go nie zauważył. Policjant zostawił swoje niedokończone zakupy przy kasie samoobsługowej i pobiegł za złodziejem, który widząc goniącego go policjanta wskoczył do swojego auta i próbował odjechać. Policjant krzyknął do niego aby wysiadł i pokazał mu swoją policyjną legitymację. Gdy mężczyzna nadal nie reagował i próbował odpalić niesprawny samochód, sierżant sztabowy Żybort wyciągnął go siłą z pojazdu, obezwładnił i powiadomił dyżurnego policji, który na miejsce skierował patrol będący w służbie.

Zatrzymanym okazał się 31-letni mieszkaniec Zielonej Góry. Mundurowi sporządzili wniosek do sądu o ukaranie mężczyzny za tę kradzież. Natomiast zabrany przez niego towar trafił z powrotem na sklepowe półki.

Sierżant sztabowy Filip Żybort, który wykazał się niezwykłą czujnością w wolnym czasie, to policjant z 9-letnim stażem. Przez pięć lat pracował w wydziale konwojowym, a od listopada 2019 roku jest policjantem służby patrolowej komendy miejskiej w Zielonej Górze. Swoim postępowaniem już nie raz udowodnił, że jest właściwą osobą na właściwym miejscu, a wczoraj reagując podczas zakupów i zatrzymując złodzieja, tylko to potwierdził.