Przypominamy, do Polski ma trafić 160 mld euro. – Już teraz musimy przygotować się do tego, aby skutecznie sięgnąć po te pieniądze. Reaktywując Lubuskie Trójmiasto, znacznie poszerzamy teren i zakres naszych działań. Zielona Góra, Nowa Sól i Sulechów wspólnie z gminami, które wchodzą w skład Miejskiego Obszaru funkcjonalnego skupiają jedną czwartą mieszkańców Lubuskiego. Musimy zadbać o to, aby Lubuszanie z tej części województwa mieli dostęp do szybkiej kolei trójmiejskiej, sprawnego układu komunikacyjnego łączącego się z trasą S3 oraz mogli skorzystać z walorów rekreacyjnych i turystycznych – dodał prezydent Janusz Kubicki.
Prezydent Nowej Soli, Jacek Milewski zaznaczał, że „odmrożenie” Stowarzyszenia Lubuskie Trójmiasto, ma kluczowy wpływ na rozwój całego regionu. Tylko silne miasta, połączone ze sobą w sposób atrakcyjny dla mieszkańców, mają szanse przybić się jako programy ponad lokalne i ponad regionalne. - Musimy starać się o duże pieniądze nie tylko z Regionalnego Programu Operacyjnego, ale także ze środków centralnych - zaznaczył.
Dla Sulechowa, reaktywacja Lubuskiego Trójmiasta, to możliwość rozwoju nie tylko w zakresie komunikacji, turystyki, czy rekreacji. Na terenie Sulechowa funkcjonuje filia Uniwersytetu Zielonogórskiego , działa także Centrum Energetyki Odnawialnej. To dobry moment, aby wykorzystać potencjał tych instytucji. Jak podkreślił burmistrz, mieszkańcy liczą także na budowę nowoczesnej i bezpiecznej sieci ścieżek rowerowych i współpracę w zakresie edukacji w szkołach branżowych. – Mamy wiele zadań i cech wspólnych, które musimy wykorzystać. Warto też włączyć w nasze działania powiaty. Liczę, że zmiany w strukturach Lubuskiego Trójmiasta, nie będą tylko kosmetyczne. Chodzi o przecież o rozwój regionu.
W spotkaniu udział wzięli także przedstawiciele zarządu Stowarzyszenie Lubuskie Trójmiasto, Prezes Edward Fedko podkreślał, że zbudowanie zespołu doświadczonych samorządowców oraz osób które wyspecjalizowały się w pozyskiwaniu dotacji unijnych, ma być gwarantem, realizacji wskazanych działań. – Rząd zakończył negocjacje ws. podziału funduszy UE na nową perspektywę, dlatego my nie czekamy z założonymi rękami. Jesteśmy po walny zgromadzeniu, zmieniamy statut stowarzyszenia, a wszystkie dokumenty lada dzień trafią do Krajowego Rejestru Sądowego. Jesteśmy odpowiedzialni, bo wiemy, że gramy o duże pieniądze.
Wiceprezes stowarzyszenie Beata Kulczycka, zaznaczyła, że dołoży wszelkich starań, aby Lubuskie Trójmiasto było modelowym przykładem, na to jak realizować duże projekty w ramach współpracy samorządów w oparciu o Miejski Obszar Funkcjonalny. – Nie jesteśmy jednymi. Po te pieniądze sięgną Żary, Żagań, Słubice czy Gorzów Wielkopolski. My chcemy to zrobić dobrze. Mamy ambicje i jesteśmy konkretni. Nie chcemy, żeby wyglądało to, jak „skok na kasę”. Nie występujemy przeciw komuś. Chcemy współpracy i liczymy, że zarząd województwa lubuskiego usiądzie z nami do rozmów i uwzględni nasze propozycje w aktualizowanej właśnie Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego – zaznaczył Beata Kulczycka.
Cele Lubuskiego Trójmiasta:
- rozbudowa węzłów drogowych,
- połączenie naszych miast ścieżkami rowerowymi,
- budowa szybkiej kolei trójmiejskiej,
- sieć nowoczesnych szpitali,
- świadczenie usług społecznych, edukacyjnych, kulturalnych oraz turystyki i sportu,
- zarządzania gospodarką i infrastrukturą komunikacyjną,
- rozwój oświaty,
- wspólna promocja.
Lubuskie Trójmiasto to głos mieszkańców trzech samorządów, dlatego zarząd stawia na rozwój sprawnej komunikacji:
- to będzie szybka kolej trójmiejska łącząca Sulechów, Zieloną Górę i Nową Sól,
- zachodnia obwodnica Zielonej Góry omijająca Przylep, Płoty i Czerwieńsk i prowadzącą przez most w Pomorsku docelowo do nowego węzła S3 Sulechów Północ.
W planach są też: drugi etap obwodnicy południowej Zielonej Góry prowadzący do pełnego węzła S3 w Niedoradzu i dokończenie obwodnicy Nowej Soli. Partnerzy będą też zabiegać o spójną sieć ścieżek rowerowych, w szczególności o trasę z Zatonia, przez Niedoradz, do Otynia.
Trójmiasto zadba także o nowoczesne szkolnictwo zawodowe. Uzupełni też ofertę szkół branżowych w Zielonej Górze i Nowej Soli, która ma być powiązana z odpowiednimi kierunkami Uniwersytetu Zielonogórskiego w Zielonej Górze i Sulechowie.
Zielona Góra, Nowa Sól i Sulechów zapowiadają też niekonkurencyjną i ścisłą współpracę swoich szpitali
Miastom bliski jest rozwój turystyki, a to między innymi wykorzystanie potencjału Odry i rozwijanie tradycji winiarskich. Liczymy na kreatywne sugestie i oraz sygnały od hotelarzy, restauratorów oraz osób działających w branży turystycznej.