Kontrola drogowa kierujących pojazdami jest jednym z podstawowych zadań policjantów w służbie, mającym na celu dbanie o porządek i bezpieczeństwo na drogach. To właśnie dzięki takim działaniom policjanci zatrzymują nietrzeźwych kierujących, osoby prowadzące po narkotykach, osoby poszukiwane, a także sprawców innych przestępstw i wykroczeń. Zawsze też w takich przypadkach sprawdzane są uprawnienia kierującego, aby ustalić czy przypadkiem nie prowadzi pojazdu pomimo sądowego zakazu.
Kontrole pojazdów to codzienne zadania nie tylko patroli ruchu drogowego, ale wszystkich policjantów w służbie. Każdego dnia zatrzymywani są kierujący, którzy popełniają drogowe wykroczenia lub przestępstwa. Najczęściej policjanci mają do czynienie z osobami, które popełniają wykroczenia drogowe takie jak na przykład przekroczenie prędkości, ale także przestępstwa – jazda w stanie nietrzeźwości lub naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Podczas minionego weekendu, poprzez tę formę pełnienia służby jaką jest kontrola drogowa, zielonogórscy policjanci zatrzymali kilku przestępców „na gorącym uczynku”. Sobota była dniem pechowym, dla kilku kierujących, którzy naruszyli sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Jeden z nich został zatrzymany w Zielonej Górze, a dwaj w Sulechowie, w tym 38-letni kierujący Land Roverem, w stosunku do którego Sąd Rejonowy w Lubinie wydał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
W niedzielę natomiast policjanci zatrzymali kilku kierujących będących w stanie nietrzeźwości oraz kobietę prowadzącą po narkotykach. W Zielonej Górze na ulicy Świętej Kingi, kierujący Volkswagenem mając ponad pół promila spowodował kolizję drogową. Z kolei dzielnicowi z Nowogrodu Bobrzańskiego zatrzymali 39-letnią kierującą oplem, która miała prawie 1 promil. Natomiast zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego w Drągowinie 47-mężczyzna miał więcej niż jedno przestępstwo na swoim koncie. Nie dość, że kierował mając ponad 1,6 promila, to jeszcze posiadał aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a dodatkowo był osobą poszukiwaną.
Niechlubnym rekordzistą okazał się jednak 50-latek zatrzymany w Płotach. Mężczyzna kierował renaultem mając niemal 3 promile.
Przestrzegamy przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu i przypominamy o odpowiedzialności karnej. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast obligatoryjnie zasądzona zostaje grzywna w wysokości minimum 5.000 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów minimum na 3 lata. Pamiętajmy, że alkohol może być niebezpieczny dla kierującego, nawet 24 godziny od jego spożycia.
Przypominamy – złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów jest przestępstwem z artykułu 244 kodeksu karnego, za którego popełnienie grozi od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Notoryczne zatrzymywanie kierującego łamiącego zakaz sądowy może skutkować dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów orzeczonym przez sąd.
