Mieszkaniec Trzebiechowa zatrzymany za kradzież z włamaniem na posesję sąsiada
W gminie Trzebiechów doszło do zaskakującego zatrzymania sprawcy kradzieży z włamaniem. Sulechowscy policjanci w kilka godzin po zdarzeniu odzyskali wszystkie skradzione przedmioty i zatrzymali podejrzanego. Mieszkaniec tej samej miejscowości może teraz spędzić nawet 10 lat w więzieniu.
  1. Policjanci zostali powiadomieni o włamaniu 13 maja.
  2. Zidentyfikowano sprawcę dzięki monitoringowi.
  3. Odzyskano skradzione przedmioty.
  4. Sprawca przyznał się do winy i usłyszał zarzuty.

13 maja mieszkańcy jednej z miejscowości w gminie Trzebiechów zgłosili włamanie na swoją posesję. Skradziono m.in. elektronarzędzia, elementy maszyn rolniczych, sprężarkę powietrza oraz silnik spalinowy. Straty oszacowano na 4.900 złotych.

Policjanci z Sulechowa szybko przystąpili do działania. Na miejscu zdarzenia odkryli, że w pobliżu znajduje się kamera monitoringu, która mogła zarejestrować sprawcę. Po obejrzeniu nagrania, funkcjonariusze dzięki znajomości terenu i okolicznych mieszkańców, ustalili tożsamość osoby odpowiedzialnej za włamanie.

Po kilku godzinach od zgłoszenia, policjanci dotarli do podejrzanego. Mężczyzna był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Podczas przeszukania jego samochodu, odnaleziono wszystkie skradzione przedmioty, które natychmiast zwrócono właścicielowi.

Zatrzymany 31-letni mężczyzna, mieszkaniec tej samej miejscowości, został umieszczony w policyjnym areszcie. Już następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i przyznał się do winy. W przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

To wydarzenie pokazuje, jak skutecznie działa lokalna policja, która dzięki szybkiemu działaniu i nowoczesnym technologiom jest w stanie szybko reagować na przestępstwa i odzyskiwać skradzione mienie. Warto mieć na uwadze, że monitoring może odgrywać kluczową rolę w identyfikacji sprawców i zapobieganiu kolejnym przestępstwom.


Źródło: KMP w Zielonej Górze