Myśląca klasa w Zielonej Górze - jak sześciokątne ławki zmieniają lekcje

2 min czytania
Myśląca klasa w Zielonej Górze - jak sześciokątne ławki zmieniają lekcje

W I Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Kilińskiego powstała sala, w której porzucono tradycyjne ławki na rzecz sześciokątnych stolików, pracy w tutorach i wykorzystania telefonów jako narzędzi nauki.

  • Zobacz jak Zielona Góra wprowadza Myślącą klasę w I LO
  • Wejdź do klasy i zobacz metody które angażują uczniów

Zobacz jak Zielona Góra wprowadza Myślącą klasę w I LO

W sali nr 102 I LO przy ul. Kilińskiego powstała „Myśląca klasa” – przestrzeń wyposażona w sześć sześciokątnych ławek i przy każdym po sześć niebieskich krzeseł. Wyposażenie zostało ufundowane przez miasto. Przy okazji Narodowego Czytania klasę oglądali m.in. wiceminister edukacji Izabela Ziętka i lubuski kurator oświaty Mariusz Biniewski. Tematem pokazowych lekcji była Młoda Polska.

Nauczycielką prowadzącą projekt jest Wioletta Wodnicka, polonistka z 25-letnim stażem, która pracuje również w Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli i prowadzi stronę Strefa Aktywnej Edukacji. Wodnicka tłumaczy, że celem jest zerwanie z rutyną szkolną i stosowanie „prawdziwych metod aktywizujących”. Klasy pracują w sześciu grupach tutorskich, a każda grupa ma swojego ucznia-szefa.

„Nie wiesz, co to jest synestezja? Znajdź definicję w Internecie”
Wioletta Wodnicka

Wejdź do klasy i zobacz metody które angażują uczniów

Lekcja jest zaplanowana punkt po punkcie, by maksymalnie wykorzystać 45 minut. Praca odbywa się przy ławkach oraz na licznych tablicach wiszących na ścianach, są też elementy indywidualne z użyciem telefonów i aplikacji. Na ekranie multimedialnym pojawia się test z czterema wariantami odpowiedzi, który każdy uczeń rozwiązuje w swojej komórce.

Hanna Kęsek z III b ocenia ten sposób nauki pozytywnie:

„Kiedy lekcja to zwykły wykład, czasem aż można zasnąć. Usypia, nudzi. Taka forma dużo bardziej nas angażuje, uaktywnia, więcej zapamiętujemy.”
Hanna Kęsek

Zdaniem uczniów metoda świetnie sprawdza się na lekcjach polskiego, gdzie dominują dyskusje; trudniej miałaby być zastosowana przy przedmiotach ścisłych, którzy wymagają innych form pracy.

Marek Kamiński, wiceprezydent miasta i były nauczyciel historii oraz wiedzy o społeczeństwie, odwiedził klasę i podkreślił poparcie miasta dla podobnych inicjatyw. Według niego to lekcja pracy zespołowej i wykorzystania nowoczesnych narzędzi cyfrowych, z których uczniowie potrafią korzystać na co dzień.

„Miasto będzie wspierało tego typu inicjatywy i innowacje. To lekcja oparta na pracy zespołowej, metodach aktywizujących, z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi cyfrowych.”
Marek Kamiński

Dyrektor I LO Ewa Habich opisuje przestrzeń jako miejsce, gdzie uczniowie aktywnie pytają, dyskutują i wyciągają wnioski, a nauczyciel pełni rolę przewodnika:

„Właśnie tu rozwijają się kompetencje: uczenie się, współpraca, kreatywność i odpowiedzialność społeczna.”
Ewa Habich

Myśląca klasa w I LO to przykład lokalnej próby modernizacji nauczania w Zielonej Górze — eksperymentu, który łączy tradycję szkoły z narzędziami cyfrowymi i pracą zespołową, a jego efekty warto obserwować przy kolejnych lekcjach i projektach.

na podstawie: Urząd Miasta.

Autor: krystian