Sobotnie kijki i rozmowy - seniorzy z Zielonej Góry wyruszają z Amfiteatru

2 min czytania
Sobotnie kijki i rozmowy - seniorzy z Zielonej Góry wyruszają z Amfiteatru

Co tydzień ta sama scena: poranne zbiórki, śmiechy przy samochodach i równe tempo marszu. W Zielonej Górze grupa spacerowiczów spotyka się, by połączyć ruch z towarzyską rozmową i darmową nauką nordic walking. To proste spotkania, które dla wielu stały się obowiązkowym punktem soboty.

  • Rytm sobotnich spotkań w Zielonej Górze
  • Trasa, tempo i towarzyskie rozmowy przez Wzgórza Piastowskie

Rytm sobotnich spotkań w Zielonej Górze

Grupa rusza w każdą sobotę o godz. 10 z parkingu przy Amfiteatrze i wraca około ok. godz. 12. Zajęcia organizuje MOSiR, prowadzi je instruktorka Zdzisława Hansz, która od 14 lat towarzyszy spacerom. Zajęcia są darmowe i odbywają się w formule 50+, choć chętnie przyjmowani są też młodsi uczestnicy. Każdy może dołączyć — nawet bez własnych kijków, by najpierw przyjrzeć się grupie i spróbować.

“Prosta, tania, przystępna i niezwykle zdrowa forma ruchu”
Zdzisława Hansz

Trasa, tempo i towarzyskie rozmowy przez Wzgórza Piastowskie

Spacer zaczyna się od krótkiej rozgrzewki, potem tempo jest konwersacyjne — około 4 km na godzinę, a dystans to zwykle 6-8 km, wybierany spontanicznie przez grupę. Najczęściej prowadzi przez Wzgórza Piastowskie, a gdy ktoś zgłosi ochotę na konkretny kierunek, jak Dzika Ochla, decyzja zapada szybko i grupa po prostu rusza.

Instruktorka zwraca uwagę na technikę i korzyści zdrowotne. W swoich słowach przypomina, jak kijki zmieniają sposób chodzenia i wpływają na sylwetkę oraz oddech.

“Prawidłowo używane kijki angażują nawet 90 naszych procent mięśni, prostują sylwetkę i poprawiają oddech. Co więcej, przez cały rok zajęcia odbywają się na świeżym powietrzu, niezależnie od pogody – dzięki temu hartujemy organizm i wzmacniamy odporność”
Zdzisława Hansz

Na pierwsze spotkanie warto przyjść w wygodnych butach i warstwach termicznych. Jeśli ktoś ma problem z doborem sprzętu, instruktorka pomaga na miejscu i poleca kijki, które mogą posłużyć nawet przez 10 lat. Dla wielu uczestników najważniejsze jest jednak coś innego niż sprzęt — to rozmowy po marszu, wspólne plany na następne spotkanie i nowe znajomości. Instruktorka zauważa, że panie chętniej zapełniają skład, ale wystarczy kilka wyjść, by każdy złapał rytm i nabrał pewności.

Spotkania prowadzone przez MOSiR stały się stałym elementem sobotniej oferty ruchowej w mieście — prostym, tanim i skutecznym sposobem, by pozostać aktywnym i towarzyskim.

na podstawie: Urząd Miasta.

Autor: krystian