Okres zimowy to czas, w którym bezpieczeństwo pieszych jest szczególnie zagrożone. Wpływ na to mają różne czynniki: zmienna aura, opady śniegu i deszczu, poranne mgły i oblodzenia dróg, a także wcześnie zapadający zmierzch. Niestety zdarzają sie sytuacje, że czasami piesi sami przyczyniają się do powodowania zagrożenia na drogach – przechodzą w miejscach niedozwolonych nie zwracają należytej uwagi na to co dzieje się na drodze, korzystając ze smartfonów, jak również ubierają ciemną garderobę bez elementów odblaskowych co w ciemnościach powoduje, że piesi są niewidoczni dla kierujących

W związku z tym policjanci ruchu drogowego podczas codziennych patroli zwracają szczególną uwagę na wykroczenia popełniane przez kierujących pojazdami wobec pieszych polegające głównie na:

  • nieustąpieniu pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu dla pieszych,
  • nieustąpieniu przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża,
  • niezatrzymaniu pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej lub osoby niepełnosprawnej używającej specjalnego znaku.

Policjanci zwracają także uwagę na wykroczenia popełniane przez pieszych:

  • przebieganie przez jezdnię,
  • przechodzenie przez jezdnię w miejscu, w którym są urządzenia zabezpieczające,
  • przechodzenie przez jezdnię w miejscach o ograniczonej widoczności drogi,
  • wchodzenie na jezdnię bezpośrednio pod jadący pojazd,
  • niestosowanie się do obowiązku używania elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego przez pieszego poruszającego się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, chyba że porusza się on po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub chodniku,
  • naruszenie obowiązku korzystania przez pieszego z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku- z pobocza,
  • naruszenie przez pieszego idącego po poboczu lub jezdni obowiązku poruszania się po lewej stronie drogi,