Forum ma zmienić zasady gry w zielonogórskim sporcie i podzielić miejskie pieniądze inaczej

3 min czytania
Forum ma zmienić zasady gry w zielonogórskim sporcie i podzielić miejskie pieniądze inaczej

W Zielonej Górze szykuje się nietypowa debata o przyszłości sportu. Podczas I Forum Zielonogórskiego Sportu organizatorzy chcą przejść od rozmów do konkretnych reguł rozdysponowania dotacji i strategii rozwoju dyscyplin. Spotkanie ma zebrać prawie wszystkie środowiska sportowe miasta i otworzyć drogę do jednolitego dokumentu planistycznego.

  • I Forum Zielonogórskiego Sportu jako warsztat, nie konferencja
  • Jak miasto Zielona Góra chce przepisać reguły finansowania
  • Technologie, selekcja i perspektywy największych marek

I Forum Zielonogórskiego Sportu jako warsztat, nie konferencja

W Mieście chcą, aby dyskusja 22 października w Palmiarni była czymś więcej niż serią wystąpień. Do udziału zaproszono przedstawicieli blisko 60 klubów, władze miasta, naukowców, dziennikarzy i gościa z rządu. Organizatorzy zapowiadają pracę w małych grupach i konkretne efekty, nie tylko ogólniki.

“Nie poprzestaniemy na wymianie poglądów. Chodzi o warsztat i wypracowanie podstawy do stworzenia strategii dla rozwoju i funkcjonowania sportu w mieście”
Jacek Frątczak

Uczestnicy zostaną podzieleni na sześć paneli, w których każdy z moderatorów poprowadzi dyskusję maksymalnie w 10-osobowych zespołach. Część gości będzie prowadzić równoległe prace kuluarowe nad zadaniami praktycznymi — od kryteriów doboru dyscyplin po konkretne wskaźniki mierzące efekty finansowania.

Jak miasto Zielona Góra chce przepisać reguły finansowania

Pomysł jest prosty: zamiast sezonowych rozwiązań i kopiowania poprzednich decyzji, miasto ma przyjąć jasne zasady. Radny Jacek Frątczak mówi o przygotowaniu dokumentu, który na stałe określi rolę samorządu w finansowaniu klubów i priorytety rozwojowe poszczególnych dyscyplin.

“Uchwalony przez radę miasta dokument długofalowo wiązałby obecne oraz kolejne władze Zielonej Góry, określając ramy zaangażowania samorządu w finansowanie klubów oraz trendy rozwoju poszczególnych dyscyplin”
Jacek Frątczak

W dyskusjach ma zostać uwzględniony związek z polityką centralną — tak, by miasto lokowało środki tam, gdzie będą szanse na dofinansowanie z budżetu państwa. Jednocześnie Frątczak podkreśla, że w praktyce trzeba też brać poprawkę na lokalne realia, a jednym z nich jest pozycja żużla w mieście.

Decyzja o kryteriach ma kończyć erę „kopiuj-wklej” i klucza opartego na prywatnych sympatach czy animozjach. Zielonogórski samorząd chce mieć jasne algorytmy i mierniki, które po nałożeniu na budżet pokażą, jak rozdysponować środki.

Technologie, selekcja i perspektywy największych marek

Forum przewiduje też panel poświęcony profesjonalnym markom sportowym miasta. W rozmowach pada nazwa Falubaz jako przykładu klubu o krajowym zasięgu, dalej padają odniesienia do Zastal i Lechii oraz ambicji sportowych wobec tych drużyn. Dla części klubów wsparcie ma być programowane z myślą o wynikach i perspektywach rozwojowych, nie tylko o bieżących potrzebach.

W planie jest także wykorzystanie potencjału Uniwersytetu Zielonogórskiego przy opracowaniu rozwiązań technologicznych i pilotaży, które podniosą efektywność pracy z zawodnikami. Naukowcy mają przygotować dokument planistyczny, którego efekt miasto chce poznać najprawdopodobniej za rok.

“Mówi się np. o tzw. bliźniaku cyfrowym, czyli narzędziu, które pozwoli przewidzieć ryzyko kontuzji konkretnego zawodnika i personalizować trening”
Jacek Frątczak

W miejskich planach pojawia się także twardsze spojrzenie na skalę szkolenia: skoro środki i dostępność obiektów są ograniczone, inwestować trzeba tam, gdzie jest największy potencjał rozwoju. Frątczak nie ukrywa, że przy niedostatecznych funduszach konieczna może być selekcja, by nie rozpraszać zasobów. Zlecenie na przygotowanie skonsolidowanego dokumentu już otrzymali naukowcy z UZ; po pierwszym szkicu planowane są kolejne konsultacje i korekty zapisów.

na podstawie: Zielona Góra Urząd Miasta.

Autor: krystian