Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego citroenem jadącego ulicą Wrocławską. Powodem było przekroczenie dopuszczalnej prędkości, a skończy się dodatkowo zarzutami za przestępstwo i naruszenie innych przepisów. Mężczyzna podczas kontroli podał dane brata, bo jak się okazało sam ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2024 roku.
-
#1 -
#2 -
#3
Zielonogórscy policjanci ruchu drogowego mieli bardzo pracowity tydzień. Prowadzili działania „Bezpieczna droga do szkoły” kontrolując okolice placówek oświatowych, w tej akcji wspomagał ich również dron z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. W tym tygodniu również prowadzona była „KASKADA” ukierunkowana na ujawnianie kierujących przekraczających prędkość. Oczywiście patrole ruchu drogowego były obecne na ulicach Zielonej Góry i drogach powiatu sprawdzając trzeźwość kierujących oraz kontrolując zachowania uczestników ruchu drogowego, zarówno kierujących samochodami, jak i „niechronionych” – pieszych i rowerzystów.
Od poniedziałku mundurowi ujawnili 280 wykroczeń w ruchu drogowym za które wystawili 129 mandatów karnych, pouczyli 123 osoby oraz skierowali 28 wniosków o ukaranie do sądu. Sześciu kierujących straciło swoje prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów w terenie zabudowanym. Policjanci zatrzymali również 6 dowodów rejestracyjnych. Ponad 300 kierujących poddanych było badaniu trzeźwości. Zatrzymanych zostało trzech kierujących pod wpływem alkoholu. Dodatkowo dwie osoby kierujące samochodami mimo zakazu sądowego oraz decyzji o cofnięciu uprawnień.
Wyjątkowa kontrola drogowa miała miejsce w miniony wtorek około południa. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pełniący służbę na ulicy Wrocławskiej zatrzymali do kontroli kierującego citroenem 48-letniego mężczyznę, który przekroczył dozwoloną prędkość o 30 kilometrów na godzinę (wykroczenie). Wydawać by się mogło, że to czynność jakich wiele w codziennej pracy, ale po sprawdzeniu okazało się, że samochód którym poruszał się mężczyzna nie jest dopuszczony do ruchu (wykroczenie).
Podczas kontroli 48-latek zachowywał się dziwnie, był wyjątkowo „rozmowny”, jednak policjanci mieli wrażenie, że mężczyzna nie jest z nimi szczery. W pewnym momencie okazało się, że 48-latek nie jest tym za kogo się podaje. Mężczyzna podał dane osobowe swojego brata (wykroczenie), ponieważ sam ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2024 roku. A złamanie tego zakazu już jest przestępstwem z artykułu 244 kodeksu karnego, zagrożonym karą pozbawienia wolności do 5 lat.