Sulechowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierujący był pod wpływem środków odurzających, a także miał przy sobie narkotyki. Ponadto policjanci zatrzymali podczas weekendu 6 nietrzeźwych kierujących, spośród których dwaj spowodowali kolizje drogowe.
W minioną sobotę, dzielnicowi z komisariatu Policji w Sulechowie postanowili zatrzymać do kontroli kierującego mazdą mężczyznę, którego zachowanie na drodze wzbudziło ich podejrzenia. Policjanci dali kierującemu sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, ale ten nie zareagował, zignorował sygnały do zatrzymania, przyspieszył i zaczął uciekać. Po kilkuset metrach został jednak zatrzymany. Okazało się, że za kierownicą siedział 42-letni mężczyzna. W jego samochodzie policjanci znaleźli narkotyki. Kierujący został poddany badaniu na obecność narkotyków, które to badanie potwierdziło, że kierował będąc pod wpływem marihuany. 42-latek został zatrzymany, a jego samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu.
Ponadto podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali jeszcze sześciu nietrzeźwych kierujących. Dwaj z nich będąc w taki stanie spowodowali kolizje drogowe z ogrodzeniami posesji. Zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego w sobotnią noc 24-letni mężczyzna jadący fordem, mając ponad promil alkoholu w organizmie spowodował kolizję uderzając w płot posesji na Jędrzychowie. W tej sprawie do sądu trafił wniosek o ukaranie kierującego.
Niestety ta kolizja nie była jedyną tego dnia z udziałem nietrzeźwego kierującego, który w dodatku zakończył jazdę na ogrodzeniu posesji. Dyżurny komendy miejskiej otrzymał informację, że na ulicy Nowy Kisielin – Odrzańska kolejny kierujący, tym razem jadący Audi A3 uderzył w ogrodzenie posesji. Gdy na miejsce przyjechali policjanci ruchu drogowego zastali przy samochodzie dwóch młodych mężczyzn, z których żaden nie chciał się przyznać do kierowania pojazdem. Wobec tego policjanci przeprowadzili kontrolę stanu trzeźwości obydwu. 26-latek miał 0,8 promila, a 30-latek 1,5 promila alkoholu w organizmie. Po przeprowadzonych czynnościach mężczyzn zwolniono, a samochód zabezpieczono na parkingu policyjnym. Śledczy prowadzą postępowanie, które ustali, kto kierował. Po zakończeniu jeden z nich odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, a drugi za nieskazanie sprawcy.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających według kodeksu karnego grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. W stosunku do mężczyzny, który popełnił przestępstwo uciekając przed policjantami, a także miał przy sobie narkotyki zostanie wszczęte osobne postępowanie.